niedziela, 10 stycznia 2016

#Kryminalnie: Dlaczego warto przeczytać Ekspozycję - Remigiusza Mroza

Hej!
Mróz jest wszędzie. I taki, którego czujemy za każdym razem jak wychodzimy z domu ale i taki, dzięki któremu pokochałam kryminały. Blogosfera kipi od pozytywnych opinii na temat tej książki, jej drugiej części jak i innych książek Remigiusza Mroza, czytelnicy zarywają noce, żeby przeczytać jego książki, albo czekają, żeby emocje opadły i żeby można było napisać recenzje. W moim przypadku oczywiście nie było inaczej, czemu się w sumie nie dziwię, bo czego można spodziewać się po książkach pana Mroza?

Jak wiadomo, albo i nie sam w sobie termin Ekspozycja ma wiele znaczeń. I o wielu znaczeniach tej książki można poczytać chociażby w Internecie. Ta wieloznaczność odnosi się również do działań mordercy.
Pewnego ranka na Giewoncie zostaje odnalezione nagie ciało mężczyzny. Wszystko na pierwszy rzut oka wskazuje, że morderca nie zostawił po sobie żadnych śladów. Sprawą zajmuje się niejaki Wiktor Forst, który w wielkim skrócie uwielbia cynamonowe gumy "Big Red", nie ma za dobrej opinii publicznej, jest arogancki, skrajnie niesympatyczny, nieco seksistowski, pewny siebie i przekonany o swoim sprycie, ale mimo to jest najbardziej uroczym bohaterem jakiego w życiu poznałam i jestem święcie przekonana, że go polubicie. Tak samo jak Olgę Szrebską. Dziennikarkę, depczącą po piętach Wiktora, z zadziornym charakterem. To jest kobieta, która nie robi maślanych oczu do Forsta jak każda inna, potrafi się odezwać, walczyć o swoje i na pewno nie jest taką ciepłą kluchą bez charakteru i osobowości, którą możemy spotkać w innych książkach. Ci dwoje będą próbowali rozwikłać sprawę morderstwa z Giewontu, które z każdą kolejną rozwiązaną wskazówką będzie robić się coraz bardziej pogmatwane.

Książka jest świetnie napisana. Jeżeli myślicie, że młody człowiek nie może napisać książki, która powala na kolana, nie odciągnie cię na chwilkę, żebyś mógł pójść chociażby po coś do jedzenia. Książki łamiącej tabu, która za każdym razem jak myślisz, że pędząca fabuła zwalnia a ty możesz oddychać spokojnie i nie bać się o to, czy dostaniesz zawał. Remigiusz Mróz, nie zabawi się z tobą w łapki ani nie powie, że wszystko będzie dobrze. Za każdym razem jak będziesz myślał, że : O już, już się układa. Dobra teraz już będzie wszystko okej na pewno. I wiesz co ? Nie będzie się układać. Mogę ci zagwarantować, że za każdym razem jak to powiesz, to wystarczy, że przeczytasz kolejną stronę i już akcja odwróci się o 180 stopni.

Jeżeli jesteś gotowy, drogi czytelniku, żeby przeczytać książkę, po której zakończeniu nie będziesz mógł spokojnie zasnąć, i w swoich myślach będziesz sobie powtarzać, że to co autor zrobił na końcu książki powinno być karalne, a ty i tak i tak musisz MUSISZ sięgnąć po kolejną część i znowu przeczytać ją za jednym zamachem, mimo, że nie przepadałeś za kryminałami, a to co się tam dzieje to jest jakiś absurd. Jeżeli cię zachęciłam, to mam nadzieję, że w pierwszej kolejności po nią sięgniesz i będziesz się nią zachwycać tak jak ja.
A pod koniec jak już ją przeczytasz i będziesz siedział w ciężkim szoku na swoim łóżku i pytał co się właśnie stało dostaniesz odpowiedz :
i stwierdzisz, że : dobrze, że ją przeczytałam albo, : mamo! idę do księgarni po "Przewieszenie", mimo, że będzie 4 w nocy.
 
Książkę polecam każdemu. Tym którzy nie czytali jeszcze żadnego kryminału, chłopakom, dziewczynom w każdym wieku i o każdej porze. W ogóle to jest jakaś zła pora na czytanie Mroza ?
 

12 komentarzy :

  1. Niedługo zwariuję! Ustawiłam się w kolejce w bibliotece, a ta wcale się nie zmniejsza. Oj, chyba Mróz mnie coś omija. :D Mam nadzieję, że do wiosny zdążę!

    MAJUSKUŁA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha widać nie tylko ja teraz czytam Mroza :D w końcu się doczekasz :) ja tak samo czekam w kolejce na "Grę o tron" ;D
      Trzymam kciuki!

      Usuń
  2. Mróz mistrzem, Mróz panem!

    Jeszcze nie skończyłam "Ekspozycji", ale w tej książce jest tyle zdarzeń, że moje emocje wołają "Zwolnij!"... ale jak tu zwolnić, jeśli autor ma taki styl, że chciałoby się pochłonąć książkę w całości?!

    Mróz mistrzem, Mróz panem!

    rozczytanyczlowiek.blogspot.com

    PS. Naprawdę świetna recenzja ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zgadzam się z tym powiedzeniem w 100% ;D
      Dosłownie jestem tego samego zdania co do tej książki. Czytasz i mówisz sobie : -dobra już kończę i idę spać a tu jednak coś się dzieje i znowu :- a dobra jeszcze jeden rozdział :)
      DZIĘKUJĘ !♥

      Usuń
  3. Uwielbiam kryminały, uwielbiam też thrillery i mam nadzieję, że proza pana Remigiusza Mroza mnie nie zawiedzie. Mam w najbliższych planach "Kasację" oraz późniejsze "Zaginięcie". Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem w 100% przekonana, że cię nie zawiedzie. Również mam ogromną ochotę na przeczytanie "Kasacji" tym bardziej po audiobooku, którego wczoraj słuchałam ♥
      Pozdrawiam również !♥

      Usuń
  4. Po pierwsze, masz niesamowity nick,bardzo mi się podoba! :)
    Po drugie: widzę, że i ciebie zaMROZiło. :) To rzeczywiście bardzo popularny autor, oceniając po blogowych recenzjach i będę musiała kiedyś (najlepiej jak najszybciej!) sprawdzić, na ile te wszystkie recenzje odpowiadają prawdzie. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ♥ Tak musisz sprawdzić zdecydowanie :)

      Usuń
  5. Ale mi narobiłaś smaka, Ekspozycja czeka na półce i myślę, że będzie kolejną książką po którą sięgnę. Oszalałam przez Mroza, uzależniłam się, ale absolutnie nie chcę się z tego uzależnienia leczyć <3
    Pozdrawiam!
    https://maw-reads.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedno z najpiękniejszych uzależnień <3 Masz na półce ? to czytaj od razu!
      pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Książki tego autora mnie prześladują. Wszędzie je widzę! :) Ehh... koniecznie muszę zapoznać się z jego twórczością :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka