niedziela, 1 maja 2016

Mracowy i Kwietniowy Wrap-Up i majowy TBR

 
 
Hejo ☺
Dzisiaj przychodzę do was z marcowym i kwietniowym
wrap-upem oraz moimi planami czytelniczymi na maj.
Znowu się będę powtarzać jak co miesiąc ale.... kiedy ten kwiecień minął? Nie pojmuję tego. Jeszcze chwila i wakacje, kolejna klasa albo i inna szkoła i co gorsza wystawianie ocen i za tydzień próbne egzaminy. Yeah :D Ale nie ma co narzekać, bo po co. Czas podsumować marzec i kwiecień.
 
 
Tak. Jak widać na zdjęciu powyżej marzec poszedł mi fatalnie, więc nie było sensu dawać osobnego podsumowania bo rozgadać tu się nie mam o czym. Najpierw wzięłam się za "Avę Lavender", którą dostałam od Wydawnictwa Sine Qua Non i jeżeli jeszcze jej nie przeczytaliście to polecam.Recenzja KLIK. Następnie przyszła kolej na Przewieszenie pana Mroza, które rozerwało mi moje wnętrzności kompletnie i uhh JA CHCĘ TRZECI TOM! Chcę 18 maja i premierę "Trawersu"! Jeżeli nie widzieliście mojej bezspoilerowej recenzji "Przewieszenia" to zachęcam gorąco do przeczytania jej jak i recenzji poprzedniej części bo gwarantuje wam, że te książki wgniotą was w fotel dosłownie Recenzja Przewieszenia KLIK  ( Uwaga! Trochę z tych emocji poszalałam i wyrzuciłam z siebie wszystko co uwielbiałam i co mnie irytowało w dobrym tego słowa znaczeniu i skończyło się na tym:
A na końcu miesiąca zaczęłam czytać "Magnusa Chase'a", którego również pokochałam i nie mogę się doczekać drugiego tomu. A zobaczycie zaraz, że nie skończyłam go w marcu tylko w kwietniu.
 
 
 
 
Jak widać w kwietniu poszło mi zdecydowanie lepiej. Najpierw dokończyłam "Magnusa", potem zabrałam się za "Elitę", w której Ami mnie okropnie irytowała, ale słyszałam, że "Jedyna" jest o wiele lepsza więc mam nadzieję, że tak będzie. Później przeczytałam "Akademię wampirów" i zaraz po niej "W szponach mrozu" i ŁAŁ i SZOK TOTALNY! Nie wiedziałam, że tak mi się to spodoba. Nie mogłam się od nich oderwać. Przeczytane w jeden wieczór ( no 1:30 to chyba już noc ale co tam! xD) i teraz poluje na trzeci tom w bibliotece i z pewnością przeczytam go w maju. Następnie trochę mojego ukochanego detektywa, czyli Sherlock Holmes w książce "Pies Bakervillów". Moja aktualna szkolna lektura <3 I pod koniec "Królowie Dary" od Wydawnictwa Sine Qua Non.
No i oczywiście nie mogło w tym zestawieniu zabraknąć mojego uzależnienia teraz a mianowicie od nowego serialu, który zaczęłam w kwietniu oglądać i który kocham całym sercem ♥
 
 
Kocham. Jeżeli jeszcze nie oglądaliście The Walking Dead ( w co wątpie) to musicie go nadrobić zdecydowanie. A jeżeli o nim nie słyszeliście to mieszkacie chyba pod głazem i nie macie połączenia z internetem ale Halo mamy 21wiek czas to zmienić! Polecam♥
                  Uwielbiam Daryla i shipuje Rickyla a wy? ^^
 
 
czyli moje plany czytelnicze na ten miesiąc prezentują się tak:
 
Jak widać maj miesiącem dokańczania zaczętych serii. Zważając na to, że Mroza czyta się max 3 dni tak samo jak serię Akademii wampirów to myślę, że szybko się uwinę :D
I oczywiście w między czasie oglądanie TWD. ♥
 
 
A wy ile książek przeczytaliście w kwietniu? Co macie zamiar przeczytać w maju? Oglądacie The Walking Dead ?
 
Papa ♥
 
 



 
 
 

8 komentarzy :

  1. "The Walking Dead" swojego czasu oglądałam, ale zatrzymałam się na trzecim sezonie, bo za bardzo denerwowało mnie zachowanie Rick'a, ale zapewne kiedyś do niego wrócę :)
    "Królowie Dary" niesamowicie mocno chce przeczytać!
    Życzę Ci powodzenia w maju :D
    Pozdrawiam serdecznie.
    www.ksiazkiponadniebo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem na 5 sezonie i mogę ci obiecać, że w 4 sezonie Rick jest o niebo lepszy :)
      Dziękuje i również życzę powodzenia xD
      Pozdrawiam <3

      Usuń
  2. W kwietniu udało mi się przeczytać 11 książek. Na maj na pewno mam w planach Dwór Cierni i róż, Gen atlantydzki i Giwazdę zaranną ;)

    Bookeaterreality

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż tyle! Łał zazdroszczę :D Ja bym musiała mieć 2 miesiące, żebym tyle przeczytała xD

      Usuń
  3. "The Walking Dead" kocham całym sercem ♥ Ale ostrzegam, że każdy sezon łamie serce i psuje nerwy.
    W kwietniu niestety przeczytałam tylko IV tom "Darów Anioła", bo ostatnimi czasy mam czytelniczy zastój, a mój portfel woła o pomoc, bo więcej wydaje na filmy Marvela, niż książki xD
    Za to w maju mam chęć na "Zanim się pojawiłeś", a potem zobaczyć film.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem na 4 sezonie i tak zgadzam się w 100 procentach. Ja na tym serialu więcej płacze niż na np. komediach romantycznych nie mówiąc o 8 odcinku 4 sezonu. Ryk przez ostatnie 20 minut :(
      Ja na szczęście nie mam zastoju ale przez ten serial nic nie wiadomo :D

      Usuń
  4. Kiedyś próbowałam czytać "Akademię Wampirów", ale popełniłam błąd- najpierw obejrzałam film. I tak przepadłam, nie jestem w stanie skończyć. Za bardzo się różnią. Avę Lavender i ja chciałabym przeczytać! :)


    www.zksiazkadolozka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurczę, muszę wreszcie ogarnąć coś z dorobku Remigiusza Mroza, bo słyszę same pochwalne recenzje! Uwielbiam zombie, ale jakoś trudno wkręcić mi sie w seriale, no nie wiem, mam ochotę spróbować z chociaż pierwszym odcinkiem.
    Na ten miesiąc zaplanowałam już na pewno "Buszującego w zbożu" i "Ogień i wodę" :)

    withcoffeeandbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka