wtorek, 9 lutego 2016

Recenzja: Akademia Pennyroyal - M.A.Larson


Jak wyobrażaliście sobie księżniczki? Piękne dziewczyny, wysoko urodzone, które całymi dniami stoją przed swoją ogromną garderobą, bo nie wiedzą jak mają się dzisiaj ubrać? Nic bardziej mylnego. Prawdziwa księżniczka musi być odważna, waleczna, miła, życzliwa i pomocna. Jeżeli masz te cechy to z całą pewnością możesz wyruszyć w przygodę po Akademii Pennyroyal.

Akademia Pennyroyal
szuka odważnych dziewcząt,
które chcą zostać księżniczkami,
i śmiałych chłopców, którzy chcą zostać rycerzami.
Szlachecki rodowód nie jest wymagany.
Przybywajcie!
Do akademii Pennyroyal, podążając za ulotką trafia bezimienna dziewczyna. W akademii zyskuje nowe imię Evie i nowe przyjaciółki z którymi niedługo ruszy w bój przeciwko najbardziej przerażającymi i niebezpiecznymi istotami na świecie, a mianowicie wiedźmami. Jak się później okazuje niebezpieczeństwo jest o wiele bliżej niż się wydaje, a wspomnienia i zastraszające wizje atakują Evie coraz częściej. Kim jest dziewczyna z lasu?
Czy nadaje się do tego, żeby zostać Waleczną księżniczką i walczyć z wiedźmami?
 
W książce M.A.Larsona nie ma miejsca na nudę. Bohaterowie zmagają się zarówno ze swoimi słabościami jak i przeciwnościami losu, które zdarzają się o wiele częściej niż powinny. Mimo to, książka ma poczucie humoru, a bohaterowie nie tracą wiary, na to, że wszystko będzie dobrze, że taka naprawdę w ich świecie najważniejsza jest odwaga a z przyjaciółmi można zrobić o wiele więcej, niż samemu.
 
To, co mi się strasznie podobało w tej książce, to na pewno wplecenie kilku klasycznych wątków tak dobrze znanych nam z baśni Braci Grimm. Każda z księżniczek, które na pewno kojarzycie z dzieciństwa po pokonaniu czarownic staje się bardziej waleczna i pragnie swoją odwagą podzielić się z przyszłymi pokoleniami, które pragną zmagać się z czarownicami, jak i smokami.
ZDJĘCIE Z MOJEGO INSTAGRAMA
 
Bo  w końcu kto, jak nie one - odważne i waleczne za równo dziewczyny uczące się na księżniczki jak i oczywiście chłopacy, uczący się na rycerzy pomogą światu w pokonaniu wszystkiego co złe?
Akademia Pennyroyal to gwarancja najlepszej zabawy w najbardziej baśniowym wydaniu. Księżniczki, rycerze, smoki, wiedźmy, rywalizacja i świetnie wykreowani bohaterowie. Jestem pewna, że książka spodoba się za równo młodym ludziom, nastolatkom jak i starszym osobą o wiecznie młodym sercu.
Zdecydowanie polecam 9/10 ♥ :)
 
Za książkę, bardzo dziękuje wydawnictwu Mamania !♥
 
 
 
 
 
 


3 komentarze :

  1. Chętnie trafiłabym do takiej akademii! Nadal mam nadzieję, że gdzieś naprawdę istnieją miejsca tego typu. :)

    Pozdrawiam!

    www.majuskula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak zgadzam się w 100% czasami przydało by się takie przeteleportowanie do jakiegoś świata z książki:)
      Pozdrawiam!♥

      Usuń
  2. Jak już przeczytam Dary Anioła i się ogarnę to znów do ciebie wbijam i ci ją ukradnę :D Po za tym muszę ci powiedzieć świetny wygląd bloga Delfinku

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka